Udostępnij
Sałata pomimo wielu wartości odżywczych ma jedną wadę. Nie może zbyt długo leżeć w oczekiwaniu na zjedzenie. Po otrzymaniu sporej porcji liści z przydomowego ogródka trzeba było wymyślić sposób na ich konsumpcję. Tak powstała zupa z sałaty.
Do zrobienia zupy potrzebujecie:
- 2 ziemniaki
- pół cukinii
- marchewka
- 2-3 główki sałaty
- oliwa
- woda
- sól
- pieprz
- czarnuszka (lub coś innego do posypania np. sezam)
Zaczynamy od pokrojenia w plasterki lub kostkę składników (marchewka, cukinia i ziemniaki). Wlewamy oliwy do garnka i wrzucamy tam warzywa. Gdy lekko się przysmażą dolewamy wody i dusimy. Jeżeli warzywa lekko zmiękną dodajemy porwaną w kawałki sałatę. Dusimy pod przykryciem, aż sałata zmieni kolor na ciemno zielony. Solimy i pieprzymy. Następnie dolewamy wody i na małym ogniu trzymamy jeszcze kilka minut. Następnie, za pomocą blendera robimy ze składników krem. Po dokładnym zblenderowaniu w zależności od upodobań dolewamy 1-2 szklanki wody i mieszamy.
Zupa ma ciekawy kolor i smak. Dla przełamania koloru, smaku i tekstury proponuję zupę posypać czarnuszką i chilli. Jeżeli nie macie czarnuszki dobrze sprawdzi się również prażony sezam, czosnek niedźwiedzi, a ja następnym razem spróbuję też z trawą cytrynową.
