Udostępnij
Jak mogliście zauważyć, w Kielcach trwa Festiwal Smaku 2016. Wydarzenie trwające do 22 lipca ma pozwolić Kielczanom poznać nowe miejsca i smaki w promocyjnych cenach. Bierze w nim udział ponad 20 lokali.
Postanowiłem skorzystać z Festiwalu i odwiedziłem cztery lokale biorące w nim udział – Kolorowa, Rockabilly, Siesta oraz Azzuro. W trzech z nich nawet coś zjadłem.
Zasada jest taka, że każdy z lokali w ramach festiwalu przygotowuje dwa zestawy, które możemy zamówić przez cały czas otwarcia:
- Przystawka + Danie Główne za 15 zł
- Kawa + Deser za 10 zł
Po kilku wizytach już wiem, że nie wszędzie to tak działa. Ale zacznijmy od początku. Pierwszym lokalem była Kolorowa mieszcząca się przy Rynku w miejscu Literatki. Tutaj pierwsza niespodzianka, bo lokal serwuje tylko zestaw za 15 zł, a zestawu z deserem brak. W skład tego dostępnego wchodzi galareta oraz policzki wieprzowe z kaszą pęczak i kapustą. Nie było to danie ogromne, ale delikatnie można było je poczuć. Policzki smaczne, pod naciskiem widelca rozwarstwiały się, co lubię. Podane były z sosem chrzanowym.
Dalej udaliśmy się do Rockabilly, gdzie niestety dowiedzieliśmy się, że dania festiwalowe się już skończyły (było między 17.00, a 18.00). Szkoda, ale może nie przewidzieli zainteresowania.
Kolejnym miejscem była Siesta Ristorante znajdująca się również przy Rynku. Tutaj oba zestawy były dostępne. W skład pierwszego wchodził melon z szynką parmeńską i pasta z kurczakiem i brokułami, a deserem była Pana Cotta. Do tego Sok lub kawa, ale tylko czarna. Melon z szynką i rukolą to danie, które nie może się nie udać. dodatek balsamico i oliwy przypieczętował jego dobry smak. Pasta też całkiem w porządku, sporo kurczaka, kilka brokułów i sos śmietanowy – nie szał, ale całkiem zjadliwa. Niestety zamówiony sok porzeczkowy był zepsuty i obsługa wymieniła nam na inny.
Pierwszą wędrówkę śladami Festiwalu Smaku zakończyliśmy w Azzurro. W zestawie pierwszym znajdowało się Pescaccio oraz Pizza Bambino. Na deser drożdżówka z malinami i jagodami oraz kawa (tutaj dowolna). Niestety Pescaccio się skończyło, ale w zamian dostaliśmy Carpaccio. Było smaczne z balsamico, oliwą pieczarkami i parmezanem. Daniem głównym była mała pizza z wędlinami włoskimi. Tutaj podtrzymam moje zdanie, że w Azzurro dają jedną z lepszych pizz w Kielcach.
Jeżeli macie wolne popołudnie w tym tygodniu to zajrzyjcie na Festiwal SMaku 2016, do którejś restauracji, a za 25 zł (lub bez deseru i kawy za 15 zł) możecie spróbować czegoś nowego. Otwórzcie się na nowe miejsca i smaki, a może Was zaskoczą :)