Udostępnij
Region świętokrzyski jednoznacznie kojarzy się z Górami Świętokrzyskimi. Mamy tu jednak kilka innych tworów, które górami są nazywane i Góry Pieprzowe są wśród nich warte uwagi. Ta położona tuż pod Sandomierzem kraina ściąga co roku turystów z całego kraju!
Lokalizacja i dojazd
Góry Pieprzowe zlokalizowane są na terenie miasta Sandomierz i gminy Dwikozy. Jest to położona nad Wisłą wschodnia część Wyżyny Sandomierskiej. Wysokość względna (od koryta Wisły) wynosi około 50 metrów. Na terenie Gór Pieprzowych znajduje się rezerwat o tej samej nazwie. Rozciągają się one na długości około 3 kilometrów.
Do Gór Pieprzowych możecie dotrzeć spacerem z Sandomierza, ale duża część turystów decyduje się na przyjazd samochodem, który możecie zostawić np. na parkingu przy Willi Dzika Róża (parking płatny).
Na wejście na najciekawszy taras widokowy od niedawna obowiązują opłaty/cegiełki w kwocie 5 zł od osoby. Zbierane są one w niewielkiej budce/wiacie, gdzie możecie również kupić materiały o tym miejscu. Jeżeli szukacie miejsc z malowniczym widokiem na Wisłę czy Sandomierz to koniecznie odwiedźcie to miejsce!
Jak powstały Góry Pieprzowe?
Góry Pieprzowe uznawane są za najstarsze góry w Polsce, ale technicznie górami nie są. Bardziej odpowiednie będzie słowo pagórki i są one częścią jak już wspominałem Wyżyny Sandomierskiej.
Skały budujące Góry Pieprzowe to głównie łupki kambryjskie ze zdarzającymi się sporadycznie kwarcytami, piaskowcami i zlepieńcami. Przykryte są one w niektórych miejscach utworami czwartorzędu.
Osady, budujące Góry Pieprzowe powstało w morzu kambryjskim. Mówimy tu o okresie 500 milionów lat wstecz. Powstałe wtedy łupki, które odsłaniają się dzisiaj i podlegają szybkiemu wietrzeniu. Efektem tego procesu są wytwory o kolorze pieprzu i prawdopodobnie dzięki temu powstał nazwa. Cały rezerwat poprzecinany jest małymi wąwozami i rozcięciami erozyjnymi.
Przyroda
Góry Pieprzowe nazywane bywają największym naturalnym rozarium w Polsce (są i tacy co twierdzą, że w Europie). Podczas naszego pobytu po kwiatach róż śladu już nie było, ale teraz, wiedząc o tym fenomenie na pewno zaplanuję wizytę w sezonie gdy kwitną!
Ochroną prawną na terenie Gór Pieprzowych objęte są odsłonięcia łupków kambryjskich, płaty stepu ostnicowego, stanowiska wiśni karłowatej, stanowiska kilku gatunków dzikich róż oraz entomofauna (owady). Na terenie Gór Pieprzowych stwierdzono 397 gatunków flory. Wśród nich na uwagę zasługują wspomnienia już wiśnia karłowata, 12 gatunków róż (70% występujących w Polsce), ostnica włosowata, dzwonek syberyjski, wężymord stepowy, podkolan biały, kalina koralowa czy goryczka krzyżowa.
Rezerwat powstał w 1979 roku i ma powierzchnię 17,83 hektara. Jest to rezerwat stepowy (typ: fitocentryczny, podtyp: zbiorowisk nieleśnych). Jest to rezerwat częściowy, a jego powierzchnia zmniejszyła się o 0,1 hektara od czasu powstania.
Nie samymi różami jednak Góry Pieprzowe stoją! Podczas wizyty na tarasie widokowym, o którym pisałem wyżej możecie zejść również specjalną ścieżką nieco niżej w stronę Wisły. Po drodze spotkacie wiele gatunków roślin chronionych. Najwięcej ciekawostek spotkacie na murawach kserotermicznych, które pojawiają się w miejscach mniej stromych.
Klimat
Generalnie Wyżyna Sandomierska jest regionem ciepłym. Góry Pieprzowe również mają swój specyficzny mikroklimat. Obecność rzeki, która dba o wilgotność czy południowa ekspozycja sprawiają, że warunki pogodowe różnią się od reszty regionu.
Winnice
Klimat Gór Pieprzowych jest idealny do uprawy winogron. W samym rezerwacie oczywiście nie można tego robić, ale niedaleko, już poza jego obszarem działają dwie winnice – Nadwiślańska i Gór Pieprzowych. W pierwszej z nich mieliśmy okazję być id degustować lokalne produkty. Jest pięknie położona, a wyprodukowane w niej wina były bardzo przyjemne w smaku. O innych winnicach w regionie przeczytacie w tekście – Sandomierski Szlak Winiarski.
Warto odwiedzić?
Góry Pieprzowe to miejsce bardzo ciekawe. Niesamowite widoki robią wrażenie, a bogactwo roślinności je tylko pogłębia. Nie są to góry, które znamy z południa Polski jak Tatry czy Beskidy, ale ciekawe miejsce, w którym Wyżyna Sandomierska kończy się w Dolinie Wisły!
Warto zaplanować wizytę w okolicach czerwca, gdy kwitną róże, ale w pozostałe miesiące również nie będziecie zawiedzenie ogromem roślinności!