Udostępnij
Kielce na przestrzeni lat zmieniły się znacznie. Sporo budynków, które kiedyś miały dla naszego miasta znaczenie zniknęły bezpowrotnie. O jednych się mówi, a inne zostały zapomniane. Przyjrzyjmy się kilku z nich.
Prochownia
Jedynym śladem po budynku jest nazwa ulicy, w okolicy której się znajdował. Ulica Prochownia znajduje się we wschodniej części Kielc, w okolicy dzisiejszego stadionu międzyszkolnego. Istnieją jednak dwie wersje tego, gdzie znajdowała się wieża. Jedna mówi o tym, że znajdowała się tuż przy szpitalu przy ul. Prostej, natomiast druga o tym, że zlokalizowana była właśnie w okolicach obecnego Stadionu Międzyszkolnego. Nie wykluczam też opcji, że po prostu były dwie. Za wersją z ulicy Prostej przemawia poniższa widokówka. Biały budynek na niej to szpital przy ul. Prostej.
Gmach św. Leonarda
Miał być urbanistycznym centrum naszego miasta. Według planów to od niego miały odchodzić wszystkie główne ulice Kielc. Znajdował się w miejscu obecnego Kieleckiego Centrum Kultury. Zanim powstał Gmach Leonarda w miejscu tym mieścił się kościół i cmentarz. Gmach został wyburzony w 1974 roku. Krążą różne plotki na temat jego rozbiórki. Mówi się o tym, że znajdujący się tuż obok cmentarz został po prostu zrównany z ziemią, a część kości wywieziona z gruzem. Ciekawostką jest to, że wszystkie ulice odchodzące od Rynku mają numery domów rosnąco oddalając się od niego, a tylko ul. Leonarda ma numery domów rosnąco od dawnego gmachu Leonarda.
Brama Krakowska
Jeden z budynków, który chciałbym, aby był odbudowany. Nie pełniła funkcji obronnych, a służyła biskupom, którzy „wewnątrz” bramy przechodzili ze swojego Pałacu do kościoła św. Trójcy i seminarium. Znajdowała się nad ulicą Jana Pawła II na wysokości obecnej księgarni Jedność. Została zburzona po klęsce Powstania Styczniowego, a materiał pozostały po jej zniszczeniu użyty został do budowy cerkwi, ale o niej za chwilę. Istnienie bramy odkryłem całkiem niedawno. Żałuję, że nikt nie podejmuje prób odbudowy bo na pewno dodała by jeszcze mocniejszego charakteru temu miejscu.
Cerkiew
Wybudowana dla rosyjskich żołnierzy, urzędników i ich rodzin w miejscu obecnego skweru Stefana Żeromskiego. Zbudowana w 1870, a zburzona w 1933. Cerkiew miała górować nad miastem dlatego wraz z jej budową zostały usunięte hełmy z wież Pałacu Biskupów. W tym samym okresie zburzona została również Brama Krakowska. Projektantem budynku był Franciszek Kowalski – kielecki architekt. Świątynia mogła pomieścić ponad 500 osób. Później w miejscu cerkwi znajdował się pomnik poświęcony Armii Czerwonej (z armatami, które pamiętam z dzieciństwa), a aktualnie jest tam Pomnik Państwa Podziemnego.
Wśród miejsc, które już nie istnieją warto wspomnieć także o tych przemysłowych. Budynki i piece należące do kamieniołomów Wietrznia i Kadzielnia możemy oglądać już tylko na zdjęciach. Mało kto już wie gdzie była Cegielnia Siekluckiego, chociaż wielu z nas bywa w tym miejscu regularnie. Odkrywajcie Kielce, a na pewno jeszcze nie raz Was zaskoczą.
Zdjęcia pochodzą z internetu – jeżeli znacie ich autorów dajcie znać, a od razu je podpiszę.