Udostępnij
Kraina Wygasłych Wulkanów to drugi polski geopark, który otrzymał status Geoparku UNESCO. Na niewielkim obszarze czekają tam na nas ślady wulkanizmu z różnych okresów, mnóstwo ciekawostek geologicznych, ale także niezwykłe zamki, pałace, miasta i miasteczka.
Jeżeli w tym momencie zastanawiacie się jak to możliwe, że jest to drugi Geopark UNESCO, a nie trzeci? Odpowiedź jest prosta. Geopark łuk Mużakowa, który wiele osób uznaje za pierwszy jest transgraniczny i leży na terenie Polski i Niemiec, W przypadku tylko polskich Geoparków UNESCO, pierwszy ten status otrzymał Geopark Świętokrzyski, a Kraina Wygasłych Wulkanów niedługo później!
Zwiedzanie Geoparków najlepiej zacząć od punktu informacyjnego. W przypadku Krainy Wygasłych Wulkanów jest to Sudecka Zagroda Edukacyjna (w przypadku Geoparku Świętokrzyskiego koniecznie odwiedźcie Centrum Geoedukacji).
Kraina Wygasłych Wulkanów – lokalizacja i dojazd
Kraina Wygasłych Wulkanów obejmuje Góry i Pogórze Kaczawskie. Granicami krainy sumiasta Legnica, Jelenia Góra i Strzegom. Jest to kraina różnorodna i ciekawa. Najlepiej przemierzać ją samochodem, bo w niektóre miejsca dojazd komunikacją publiczną będzie utrudniony. Kraina Wygasłych Wulkanów poprzecinana jest szlaki pieszymi i rowerowymi więc turystyka nieco bardziej aktywna jest również jak najbardziej wskazana.
Kraina Wygasłych Wulkanów w skrócie
Historia Geoparku Kraina Wygasłych Wulkanów zaczyna się miliony lat temu, ale ta współczesna sięga 2004 roku, kiedy to rozpoczęła się współpraca pomiędzy gminami z regionu i powstała „Grupa Partnerska Gór i Pogórza Kaczawskiego”. Dwa lata później „Stowarzyszenie na rzecz zrównoważonego rozwoju Gminy Mściwojów” zmieniło nazwę na „Stowarzyszenie Kaczawskie”.
W 2013 roku rozpoczęła się budowa Sudeckiej Zagrody Edukacyjnej w Dobkowie , o której za chwilę. Zintensyfikowały się wtedy także działania skupiające rzemieślników, artystów i gospodarstwa z regionu. Zagroda otwarta została dwa lata później. W 2017 roku rozpoczął się działania mające na celu formalne powstanie Geoparku oraz uzyskanie statusu Geoparku UNESCO. W 2021 roku Krainę Wygasłych Wulkanów odwiedziła Oficjalna Misja Ewaluacyjna z ramienia Światowej Sieci Geoparków UNESCO. Po wprowadzeniu rekomendacji w 2024 udało się ten status uzyskać.
Geopark UNESCO
Tytuł Geoparku UNESCO to wyjątkowe wyróżnienie. Kraina Wygasłych Wulkanów uzyskała go podczas 219 sesji Rady Wykonawczej UNESCO. Wraz z polskim geoparkiem, na liście jest już 213 obszarów o tym statusie. Geopark Kraina Wygasłych Wulkanów jest w zależności od tego jak do tematu podejdziemy drugim lub trzecim w Polsce. Pierwszym w naszym kraju był Geopark Łuk Mużakowa, ale jest on transgraniczny – leży częściowo w Polsce i w Niemczech.
Polski Komitet ds. UNESCO tak opisuje ideę Geoparku UNESCO:
„Światowe geoparki UNESCO są obszarami o międzynarodowym znaczeniu pod względem dziedzictwa geologicznego. Istotną rolę dopełniającą dla wyjątkowego dziedzictwa geologicznego pełni miejscowe dziedzictwo przyrodnicze, a także materialne i niematerialne dziedzictwo kulturowe danego obszaru. Zgodnie z holistyczną koncepcją światowych geoparków UNESCO, zakładającą połączenie idei ochrony, edukacji i zrównoważonego rozwoju, w funkcjonowaniu tych obiektów duże znaczenie ma rozwój badań naukowych oraz prowadzenie działań, przyczyniających się do szerzenia i pogłębiania wiedzy z zakresu m.in. łagodzenia skutków zmian klimatycznych i zrównoważonego wykorzystywania zasobów naturalnych. Geoparki UNESCO przyczyniają się do lokalnego rozwoju, prowadzącego do poprawy sytuacji społeczno-gospodarczej, wzmacniania więzi społeczności z ich regionem oraz prowadzenia odpowiedzialnej turystyki.”
Ciekawe miejsca:
Geopark Kraina Wygasłych Wulkanów ma na swoim terenie mnóstwo ciekawych miejsc. Zgodnie z ideą Geoparku UNESCO, muszą one łączyć geologię z kulturą, architekturą, przyrodą i innymi aspektami życia regionu. My podczas naszej wizyty skupiliśmy się na jednej z części geoparku, a jeszcze sporo czeka na odkrycie. Myślę, że aby zobaczyć wszystko, co Kraina Wygasłych Wulkanów ma do zaoferowania, trzeba by poświęcić około tygodnia intensywnego poznawania!
Potraktujcie te punkty jako inspirację, a wybierając się do Geoparku Kraina Wygasłych Wulkanów, zajrzyjcie na ich stronę lub do Sudeckiej Zagrody Edukacyjnej i zdecydujcie, jakie miejsca chcecie odwiedzić, bo wartych uwagi jest co najmniej kilkadziesiąt!
Sudecka Zagroda Edukacyjna
Pierwszym miejscem, które polecamy odwiedzić jest Sudecka Zagroda Edukacyjna. Znajduje się ona we wsi Dobków. Prowadzona jest ona przez Stowarzyszenie Kaczawskie i jest miejscem, gdzie odbywają się różnorodne warsztaty, spotkania, ale znajdziecie tam także ekspozycję, która opowiada o regionie. Zagroda ma bardzo fajne położenie – jadąc na miejsce możemy oglądać przez okna samochodu niezwykłe, wiejskie krajobrazy. Obiekt oddalony jest od Jeleniej Góry o około 25 kilometrów, od Legnicy o około 40 kilometrów, a od Wrocławia o około 100 kilometrów.
Na miejscu możecie kupić pamiątki i produkty regionalne oraz wziąć udział w warsztatach. Zagroda organizuje także wycieczki do okolicznych geostanowisk w celu poszukiwania minerałów, które potem są na miejscu cięte, aby pokazać swoje wewnętrzne piękno (agaty).
Sama ekspozycja opowiada o wulkanach, regionie, minerałach, tradycjach i historii. Na koniec zwiedzania czeka na Was wyjątkowy film, który wyjaśni Wam wszystko o temacie. Sama wieś Dobków warta jest również uwagi, ponieważ uzyskała ona kw 2017 roku tytuł Najpiękniejsze Wsi Dolnośląskiej.
Sudecka Zagroda Edukacyjna jest czynna od środy do niedzieli, w godzinach 11.00-16.00. W poniedziałek i wtorki, istnieje możliwość przyjazdu dla grup zorganizowanych. Na temat oferty edukacyjnej, cen biletów i wydarzeń przeczytacie na stronie zagrody.
W Sudeckiej Zagrodzie Edukacyjnej możecie uzyskać i zdobyć pierwszą naklejkę w Paszporcie Odkrywcy, o którym za chwilę!
Organy Wielisławskie
Znajdują się one na początku ścieżki na górę Wielisławkę. Jest to jedno z najcześciej odwiedzanych geostanowisk w okolicy. Na zboczu wspomnianej góry odsłaniają się riolity – skały wulkaniczne z permu. Odsłaniają się one w dawnym wyrobisku kamieniołomu w formie wielokątnych słupów. Prace górnicze prowadzone były na górze już w XVI wieku, a poszukiwano tu głównie rud metali. Od1994 roku Organny Wielisławskie są Pomnikiem Przyrody.
Na szczycie Wielisławki dawniej znajdował się gród, a później zamek, ale ślady po nim są ledwie dostrzegalne. Przy samych organach znajdziecie tablice informacyjną o tym miejscu, wiatę oraz miejsce na ognisko. Pamiętajcie o zrobieniu pamiątkowego zdjęcia, aby „zaliczyć” miejsce w Paszporcie Odkrywcy, o którym jeszcze wspomnę..
Kamieniołom „Łomy” koło Lubiechowej
Kraina Wygasłych Wulkanów to kraina, która jest rajem dla fanów geologii! Odwiedzając Geopark nie ograniczajcie się tylko do oglądania ciekawych stanowisk! W niektórych z nich, możecie sami prowadzić poszukiwania okazów. Idealnym miejscem do tego typu aktywności jest Kamieniołom „Łomy” koło Lubiechowej.
Jest to miejsce, do którego możecie praktycznie wjechać autem (ostatni odcinek drogą szutrową). Na miejscu oczywiście czeka na Was wiata z miejscem na ognisko oraz tablica informacyjna. Nieczynny dzisiaj już kamieniołom mieści się we wzniesieniu Chmieleń. Odsłonięcie ma ponad 150 metrów długości i około 30 metrów wysokości.
Ściana składa się w sumie z siedmiu potoków lawowych różnych odmian. Rodzajem, który przyciąga do tego miejsca turystów są odmiany pęcherzykowate lub jak kto woli migdałowcowi. Wiele osób nazywa skały te melafirami, ale właściwie są to trachybafzalty. W pęcherzykach, które powstały dzięki gazom, które wtórnie wypełniły pustki możemy spotkać różnorodne minerały. Wśród nich znajdziemy kalcyt, kwarc dymny i mleczny, baryt, ametyst i poszukiwanie przez odwiedzających agaty. Te z okolic Lubiechowej mają najcześciej kolorystykę szarą, białą lub brązową. Wspomniane już „migdały” mają najczęściej około 2-3 centrymetry, ale zdarzają się nawet kilkukrotnie większe.
Kraina WYgasłych Wulkanów to miejsce, gdzie możemy obserwować ślady po zjawiska wulkanicznych z różnych okresów, a nie ma lepszego sposobu, na poznanie regionu niż praktyka. Wizyta w kamieniołomie koło Lubiechowej to punkt obowiązkowy Waszej wycieczki!
Wilcza Góra
Tuż obok miasta Złotoryja czeka na Was kolejne, wyjątkowe miejsce! Jest nim rezerwat geologiczny Wilcza Góra znajdujący się na szczycie Wilkołak (367 m.n.p.m.). Jest to jedna z wizytówek Geoparku Kraina Wygasłych Wulkanów. Charakterystycznym elementem jest cios kolumnowy powstający ze stygnięcia lawy przed około 20 milionami lat. Z naukowego punktu widzenia jest to nek czyli fragment komina wulkanicznego.
Do rezerwatu prowadzą drogowskazy, a od parkingu, na miejsce czeka Was 20-30 minutowy spacer. Od razu uprzedzam, że jeżeli wybieracie się w ciepły dzień, to czarne skały i brak drzew w centrum rezerwatu (w sumie to dawny kamieniołom więc nie ma czemu się dziwić) sprawiają, że jest tam trochę jak na patelni.
Na miejscu czekają na Was różnorodne tablice, z których dowiecie się wszystkiego o kamieniołomie, wulkanizmie i skałach. Miejsce to robi wrażenie, a rezerwatem przyrody jest od 1959 roku. Wcześniej była tu prowadzona normalna eksploatacja surowca.
Zamek Grodziec
Kraina Wygasłych Wulkanów to nie tylko atrakcje geologiczne jak już wiecie! Na terenie geoparku nie zabraknie też zamków i pałaców. Jedną z wizytówek jest zamek Grodziec. Położony jest on na wzgórzu o tej samej nazwie, które mierzy 389 metrów wysokości. Jest ono zbudowane ze skał wulkanicznych – nefelinitów.
Pierwsze wzmianki o zamku Grodziec pochodzą z 1155 roku, ale gród istniał w tym miejscu już wcześniej. Niektóre źródła podają, że należał on do Bobrzan. Dzisiejszy układ zamku pochodzi natomiast z czasów, gdy właścicielem zamku był książę legnicki Fryderyk I.Zamek został zdobyty podczas Wojny Trzydziestoletniej a następnie spalony. W późniejszych latach był odbudowany i udostępniony dla turystów. W 1800 roku właścicielem zamku został hrabia Hans Heinrich VI von Hochberg, który przystosował zamek dla ruchu turystycznego. Podobno był to jeden z pierwszych na świecie zamków, które były dostosowane dla zwiedzających.
W 1899 roku właścicielem majątku został Willibald von Dirksen, który zaczął prace nad odbudową zamku. Obiekty z zamku dolnego pozostawiono jako trwałą ruinę, natomiast pozostałe zyskały zadaszenie. Odbudowano wtedy także bramę zamkową i mury obwodowe. Ostatnim właścicielem zamku był Herbert von Dirksen – nazista i współpracownik Hitlera. Opuścił zamek w 1945 i udał się wgłąb III Rzeszy.
Do zwiedzania udostępnione są zarówno tereny na zewnątrz jak i zamkowe sale i wnętrza. Żeby wejść na dziedziniec musicie wykupić bilet wstępu. Od lat pięćdziesiątych XX wieku, zamek wpisany jest do rejestru zabytków.
Na zamku Grodziec możecie zdobyć pieczątkę do Paszportu Odkrywcy.
Złotoryja
Swoje początki Złotoryja ma na przełomie XII i XIII wieku. Już w 1211 roku osada otrzymała prawa miejskie. Jak nie trudno się domyślić po nazwie historia miasta nierozerwalnie związana jest z wydobyciem złota. Złotoryja to miasto, które warto odwiedzić. Dzięki wizycie wypełnicie kolejne okienko w waszym paszporcie odkrywcy. Będąc w Złotoryi możecie znaleźć ślady murów miejskich. Miasto kiedyś było otoczone obwarowaniami o wysokości ponad 22 metrów!
Centralnym punktem miasta jest Rynek, ze znajdującym się na jego środku ratuszem z połowy XIX wieku. Obiektem starszym od ratusza jest Fontanna Delfina z 1604 roku. W Złotoryja znajduje się Kopalni Złota „Aurelia”, która co prawda pierwotnie nie służyła do wydobycia tylko była szybem poszukiwawczym, ale możecie z niej się dowiedzieć o złocie sporo. Niedaleko Rynku czeka na Was także nieduże Muzeum Złota. Tuż obok niego znajduje się rzeźba płukarza złota, która ma honorować wydobycie. Co roku w Złotoryja odbywają się zawody w płukaniu złota, na które przyjeżdżają zawodnicy nie tylko z kraju, ale także z zagranicy.
Nowy Kościół
W mojej głowie Kraina Wygasłych Wulkanów to kraina agatów. Od dzieciństwa zabierałem minerały (chyba każdy to robił, prawda?) i jeżeli na wystawach czy w muzeach pojawiały się polskie agaty to nazwa Nowy Kościół najcześciej im towarzyszyła. Musieliśmy to miejsce odwiedzić. Przy drodze wjazdowej znaleźliśmy parking, na którym znajdowało się samoobsługowe stoisko, gdzie można było zakupić znalezione na miejscu agaty. Idąc za stoiskiem w las dochodzimy do wąwozu, w którym agaty te można podobno znaleźć.
Drugim obiektem, który odkryliśmy w Nowym Kościele był… stary kościół! Chwilowy postój przy sklepie sprawił, że zauważyliśmy na mapie ruiny kościoła. Po kilku minutach dotarłem do muru z bramą, przez którą wszedłem na teren dawnego kościoła. Była to budowla z XIII wieku, a jej stan zachowania można uznać za kiepski. Pomimo to, wiele osób twierdzi, że jest to jeden z lepiej zachowanych śladów architektury romańskiej.
Dzisiaj widoczne są tylko fragmenty ścian zachowane w dawnym układzie, ale natura zaczyna je porządnie otulać. Jest jeden wyjątek! Wieża kościelna zachowana jest bardzo dobrze i możliwe jest wejście na jej szczyt i oglądanie okolicy. Podczas mojej wizyty, ani przy bramie, ani przy wejściu na wieże, nie było nikogo, a oba były otwarte. Z tego co udało mi się dowiedzieć, to wieża otwarta jest w sezonie od 8.00 do 19.00, od grudnia do lutego – od piątku do niedzieli od 9.00 do 16.00, a w pozostałym okresie po umówieniu telefonicznym.
Na około kościoła znajduje się cmentarz. Ma on swoje lata (niektórzy twierdzą, że jest starszy niż sam kościół), ale znaleźć na nim można takę stosunkowo nowe groby.
Kościół św. Jana i św. Katarzyny w Świerzawie
Czy Kraina Wygasłych Wulkanów to tylko geologia? Zdecydowanie nie! jednym z wymagań uzyskania statusu Geoparku UNESCO jest umiejętne połączenie elementów geologicznych z przyrodniczymi czy kulturowymi. Na trasie naszej musiał pojawić się kościół św. Jana i św. Katarzyny w Świerzawie. To romańska budowla, która dzisiaj nie pełni już swojej sakralnej funkcji.
Obiekty ten czynny jest w sezonie codziennie (pon.-czw. – 10.00-16.00, piąt.-niedz. – 10.00-18.00). Póz sezonem musicie wcześniej umawiać się telefonicznie. Bilet wstępu kosztuje 5 zł, a w cenie macie audioprzewodnik oraz możliwość zwiedzania za pomocą gogli VR.
Kościół ten jest jednym z najstarszych zabytków architektury romańskiej w Polsce! Zbudowany on został w XIII wieku i początkowo był kościołem parafialnym. W późniejszych latach stracił status i stał się świątynią filialną, a później cmentarną. Przez około 100 lat był to także kościół ewangelicki. W latach 70 XX wieku podczas prac odsłonięto w nim wyjątkowe malowidła na ścianach pochodzące ze średniowiecza. Gołym okiem są one widoczne, ale spróbujcie wirtualnej rzeczywistości – dzięki niej zobaczycie to, czego oko nie dostrzeże. Dzięki nowej technologii, zobaczycie także gotycki ołtarz, który przeniesiony został do kościoła św. Marcina w Poznaniu.
W dawnej zakrystii znajduje się niewielka kolekcja regionalnych przedmiotów z różnych okres więc warto i tam zajrzeć spacerując po obiekcie.
Paszport odkrywcy
W Krainie Wygasłych Wulkanów wszyscy odkrywcy są mile widziani. Każdy z nich może otrzymać „Paszport Odkrywcy”, dzięki któremu łatwiej będzie odkrywać region. Najłatwiej będzie go uzyskać w Sudeckiej Zagrodzie Edukacyjnej, ale możecie go znaleźć także w innych miejscach.
Po otrzymaniu paszportu gra się dopiero zaczyna. Możecie kolekcjonować w nim pieczątki i naklejki. Otrzymacie je za udział w warsztatach, noclegi, wizyty w restauracjach, ale głównie za odwiedziny w ciekawych miejscach na terenie Geoparku. Na liście znajdziemy nie tylko miejsca związane z geologią, ale także historyczne ciekawostki.
Za zebranie odpowiedniej ilości pieczątek i naklejek w Sudeckiej Zagrodzie Edukacyjnej otrzymacie pamiątkowe medale! Obiekty, które można zdobywać do paszportu znajdziecie na stronie.
Warto odwiedzić Krainę Wygasłych Wulkanów?
Kraina Wygasłych Wulkanów to wyjątkowe miejsce. Znajdziecie tam wyjątkowe lokalizacje, w których przeszłość geologiczna, łączy się z teraźniejszością, przyroda z człowiekiem, a architektura z kulturą. To miejsce, gdzie czas płynie inaczej, a otwartość ludzi i różnorodność terenu sprawia, że warto go odwiedzić!