Czeburieki były pierwszym daniem, o którym czytałem i chciałem skosztować przed pierwszym wyjazdem na Ukrainę kilkanaście lat temu. Podczas ostatniej wizyty w L...
Będąc na Krymie postanowiliśmy przejechać wybrzeżem od Sewastopola do Teodozji. Na niektórych odcinkach musieliśmy oddalić się od brzegu, bo drogi wyglądały sła...
Miejsce, które odwiedziłem podczas jednej z pierwszych większych i samodzielnych podróży. Znajduje się ono nieopodal Bakczysaraju na Krymie. Dojechać do niego m...
Pomysł był prosty – jechać na Krym i objechać go dookoła. Pierwszym problemem okazał się brak paszportu Doroty. Termin odbioru – wtedy jeszcze w Krakowie przypa...