Udostępnij
Jeżeli mowa o pierogach to tak jak już kiedyś pisałem najczęściej u nas są to ruskie, z kapustą, grzybami lub mięsem. Dopuszczalne są też dowolne kombinacje tych składników. Te pierwsze (czyli ruskie) jeszcze do tego przysmażone są moimi ulubionymi. W ostatniej próbie wykonania ich wprowadziliśmy jednak małe zmiany – przed Wami pieczone pierogi ruskie.
Do przygotowania farszu potrzebne będą:
- 250 gramów sera białego
- 2 większe ziemniaki (mniej więcej mają ważyć tyle co ser)
- mała cebula
- garść zielonej pietruszki
- sól
- pieprz
- papryka w proszku słodka
- białko z jajka do posmarowania
Ziemniaki gotujemy, a cebulę siekamy i przysmażamy. Następnie mieszamy wszystkie składniki na w miarę jednolitą masę. I tu zacznie się zmiana. Z racji tego, że ostatnio robiłem sporo ciasta na pierogi to tym razem mi się odechciało. Na ratunek przyszło gotowe ciasto francuskie, które do pierogów nada się również idealnie. Wycinamy kółka, napełniamy farszem, zaklejamy, smarujemy białkiem i do piekarnika. Czekamy aż urosną i ciasto nabierze odpowiedniego koloru.
Pytanie co zrobić z pozostałymi ścinkami ciasta? Ulepić kulkę rozwałkować i jeszcze raz pierogi. Jeśli nie chcecie to dobrze sprawdzi się też rolada. Wystarczy na ciasto nałożyć pozostały farsz, zrolować i pokroić na plasterki. Potem pieczenie tak jak w przypadku pierogów.
Pieczone pierogi ruskie to ciekawa odmiana od klasycznej ich wesji.
Smacznego.