Udostępnij
O Biskupinie słyszałem już od podstawówki. Nie było jednak nigdy okazji odwiedzić tego miejsca. Korystając z pobytu w Gnieźnie postanowiłem to zmienić i odwiedzić Muzeum Archeologiczne w Biskupinie po drodze. Zobaczcie jak było!
Generalnie Biskupin to miejsce, które w mojej głowie pojawiło się już dawno. Chyba każdy w szkole o nim słyszał i przynajmniej widział na zdjęciach.
Lokalizacja i dojazd
Wieś Biskupin położona jest w województwie kujawsko-pomorskim, powiecie żnińskim w gminie Gąsawa. Od Gniezna dzieli ją około 40 km, a od Bydgoszczy 50 km. Przed Muzeum Arrcheologicznym w Biskupinie znajduje się spory parking, który dla samochodów osobowych kosztuje 6 zł (za dzień). Podczas naszej wizyty nikt opłat nie pobierał, ale było to poza sesonem w dzień powszedni i po południu.
Godziny otwarcia i bilety
Bilet do muzeum kosztuje 15 zł, a ulgowy 8 zł. Do naszej dyspozycji jest usługa przewodnika (kosztuje 80 zł) i rejst statkiem po jeziorze (10 zł). Podczas naszej wizyty oprócz nas w muzeum było około 10-20 osób. Patrząc jednak na popularnosć tego miejsca i wielkość parkingu wydaje mi się, że w sezonie można trafić na tłum.
Obiekt można zwiedzać z psem, ale musi być na smyczy i w kagańcu. Nie można jednak wejsć z nim do budynków.
Zwiedzanie
Cały kompleks składa się z kilku części dotyczących różnych okresów rozwoju cywilizacji. Pierwsze od drogi dojazdowej, w części za linią kolejową, znajdziemy obozowisko łowców i zbieraczy oraz osadę pierwszych rolników. Kolejna rekonstrukcja to ta najbardziej rozpoznawalna – osada obronna na półwyspie. Ostatnim kompleksem jest wioska wczesnopiastowska, a z niej udajemy się do części z rekonstrukcjami grobów skrzynkowych, pieców chlebowych i zagrody ze zwierzętami.
Pierwszą częścią, którą my odwiedziliśmy była osada neolityczna. Aby się do niej dostać należy przejść kładką nad torami. Zrekonstruowano tam obozowisko łowców i zbieraczy z epoki kamienia. Na miejscu czekają na nas dwie budowle. W jednej znajduje się ekspozycja dotycząca neolitu, a w drugiej rekonstrukcja wnętrza obiektu. Ciekawostką na tym fragmencie wystawy są też uprawy roślin sprzed lat, które towarzyszą rekonstrukcji osady pierwszych rolników. W drodze powrotnej warto także zwrócić na rekonstrukcje mniejszych schronień.
Drugą częścią Muzeum, które odwiedziliśmy była ta najbardziej chyba znana, czyli rekonstrukcja obronnej osady łużyckiej z przełomu epoki brązu i żelaza. Wchodzimy do niej przez jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów na terenie Biskupina, czyli przez bramę. Po drodze mijamy obwarowania osady, a w środku czekają na nas zrekonstruowane domy z pomieszczeniami mieszkalnymi.
Zwiedzający mogą także skorzystać z dodatkowej atrakcji – rejsu statkiem po Jeziorze Biskupińskim (10 zł za osobę), ale trzeba go zarezerwować aż tydzień wcześniej mailowo lub za pomocą formularza na stronie muzeum. Ciekawostką jest też Zagroda Wisza, w której kręcono sceny filmu „Stara Baśń”.
Na koniec zostawiliśmy sobie część poświęconą Archeologii eksperymentalnej – hodowli wołów, owiec, kóz i koni oraz wioskę wczesnopiastowską. Obejrzeliśmy zwierzęta i udaliśmy się do rekonstrukcji wioski. Składała się ona z niewielkich, drewnianych domów. W niektórych z nich można było zapoznać się z dawnym rzemiosłem i kupić pamiątki. Nam, a najbardziej Zuzi spodobała się chata, w której poznaliśmy historię polskich monet i mogliśmy wybić wybraną monetę własnoręcznie. Wybraliśmy wzór pierwszej monety, na której pojawiła się nazwa naszego państwa (to ta, którą możecie znaleźć na banknocie 20 zł). Przed wyjściem z terenu muzeum trzeba także obejrzeć Chatę Pałucką, przy której podczas naszego pobytu stały ule z pszczołami.
Historia
W 1933 roku na skutek prac melioracyjnych poziom wody Jeziora Biskupińskiego obniżył się i nad lustrem wody ukazały się fragmenty starożytnych umocnień. Badania naukowe zostały rozpoczęte w 1934 roku i kontynuowane do wybuchu wojny. Podczas wojny Niemcy prowadzili badania nadal, ale ich celem było udowodnienie pragermańskości osady. Po wojnie badania kontynuowano do 1974 roku. W 1994 roku gród został uznany za pomnik historii Polski.
Na podstawie badań drzew, z których osada była zbudowana określono, że powstała ona około 748 roku p.n.e. Zasiedlona ona była przez około 150 lat i związana była z kręgiem kultury łużyckiej. Na terenie osady znajdowało się 106 domów wzdłuż 11 ulic. Nieznana jest przyczyna upadku grodu.
Warto?
Muzeum w Biskupinie i historia, są ważne dla naszego kraju. Kompleksowo przedstawione są tam dzieje regionu i jego rozwój. Dzięki wielu rekonstrukcjom możemy wyobrazić sobie jak żyli ludzie w dawnych czasach. Rezerwat Archeologiczny w Biskupinie to dobre miejsce na spacer połączony z poznawaniem historii.
Jeszcze kilka zdjęć na zachętę!
