Udostępnij
Pierwszym skojarzeniem z kuchnią arabską są aromatyczne przyprawy. Te najbardziej charakterystyczne to Ras el Hanout, harissa, cynamon, mięta i kolendra, czy też kminek, zwany królem arabskich przypraw. Kuchnia arabska, jeżeli w ogóle nam się z czymś kojarzy, to są to zwykle kebaby i falafele. Na zimowe wieczory proponujemy coś innego – sycąca i rozgrzewająca arabska zupa. Podstawowymi składnikami są ciecierzyca, soczewica i fasola wzbogacone cynamonem, miętą i szpinakiem.
Ciecierzycę należy dzień wcześniej namoczyć lub użyć takiej już wstępnie przetworzonej – z puszki.
Składniki zupy:
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka zmielonego kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
- pół łyżeczki mielonego cynamonu
- szklanka ciecierzycy (przed namoczeniem)
- puszka czerwonej fasoli
- pół szklanki soczewicy (może być czerwona lub zielona)
- sok z 1 cytryny
- posiekana świeża mięta (w zależności od tego, czy ją lubimy można dodać więcej lub mniej)
- 250 g świeżego szpinaku „baby”
Jeżeli chodzi o przyprawy, to proponuję dodać więcej tych, które lubimy, tak żeby smak potrawy był bardziej wyrazisty.
Cebulę należy drobno posiekać i chwilę przysmażyć na oliwie. Następnie dodać posiekany czosnek i przyprawy. Po ok. 5 minutach dodać odsączoną (namoczoną dzień wcześniej) ciecierzycę, soczewicę, wypłukaną fasolę, sok z cytryny i miętę. Wszystko to trzeba zalać 3 szklankami wody i gotować na wolnym ogniu pod przykryciem. Czas gotowania zależy od tego, kiedy soczewica będzie miękka – powinno to nastąpić po ok. 30-40 minutach.
Na koniec, jeżeli uznamy, że zupa tego wymaga, możemy doprawić ją odrobiną soli. Dodajemy do prawie gotowego dania szpinak i gotujemy jeszcze 5 minut. Zupa gotowa :)
Danie to świetnie sprawdzi się też, jako potrawka, jeżeli dodamy do niej kaszę (np. kuskus lub bulgur) albo ryż. Wszystko zależy od Waszej fantazji :)