Udostępnij
Czy whisky lub słowo glina kojarzy się komuś z Niemcami? Mi do tej pory zdecydowanie nie. Po wizycie w destylarni Glina Whisky zmieniłem zdanie, ale o tym opowiem Wam za chwilę.
Lokalizacja
Destylarnia Glina Whisky znajduje się w Brandenburgii i położona jest około 20 kilometrów od Poczdamu, 40 kilometrów od Brandenburga i 60 kilometrów od centrum Berlina. Jeżeli chodzi o przynależność administracyjną to firma znajduje się w miejscowości Werder nad Havelą. Przed destylarnią znajduje się parking dla gości, gdzie możecie zostawić swój samochód.
Glina
Zacznijmy jednak od samej nazwy. Na pierwszy rzut oka wydaje się ona typowo polskim słowem. Jest w tym sporo prawdy. Około 700 lat temu na terenach tych żyli Słowianie. W związku z dużymi pokładami gliny, która znajdowała się w okolicy nazwy miejscowości również taką nazwę przyjęły (np. Glindow). Właściciele destylarni postanowili nawiązać do tradycji regionu.
Destylarnia i jej historia
Miejsce to zostało utworzone przez Michaela od zera. Aktualnie w destylarni (i należącej do niej farmie) pracuje 9 osób. Produkcja odbywa się głównie na rynek niemiecki, francuski i austriacki. Właściciel planował wejść także na polski rynek, ale kwestie celne i podwójne opodatkowanie pokrzyżowały plany.
Destylarnia jest prawie samowystarczalna. Wodę pobiera ze swojego podziemnego ujęcia, zboża i owoce ze swoich upraw. Na jej terenie odbywa się produkcja, leżakowanie i butelkowanie.
Pasja
Właścicielem destylarni jest Michael Schultz. Dba o całe przedsięwzięcia na każdym etapie produkcji. Z rozmowie z nim można odczuć ogromną pasję jaką wkłada w swoją pracę. Michale jest somelierem alkoholi wysokoprocentowych w tym whisky czy ginu. Zajmuje się produkcją whisky już około 30 lat. Produkty wytwarzane na miejscu zdobywają regularnie nagrody na krajowych i światowych targach.
Produkty
W destylarni wytwarzane jest kilka rodzajów alkoholi. Podstawowym produktem jest Whisky (Single Malt i Rye), Gin, destylaty z owoców oraz wina owocowe. Jeżeli chodzi o whisky to jej kolor porównywany jest do bursztynów, które można znaleźć na okolicznych polach. W produkcji jest kilka rodzajów tego trunku. Magazynowany jest on w dębowych beczkach po najlepszych winach, w których dojrzewa.
Glina whisky ma swój, opatentowany wzór butelki, na której odbita jest dłoń Michaela – właściciela i mistrza destylacji. Gin o nazwie Sir Henry też występuje w kilku opcjach. Zarówno w wersji klasycznej jak i z dodatkami takimi jak ogórek czy grejfrut. Na etykiecie znajduje się pies należący do Michaela. W ofercie są także destylaty z różnych owoców i wina. Te drugie bardzo smaczne i słodkie. Moim faworytem zostało wino malinowe, ale w ofercie jest też np. rabarbarowe, gruszkowe czy porzeczkowe.
Największym szokiem i odkryciem mojej wizyty była dymna whisky. Delikatnie dymny zapach, który wzmacniał się po wypiciu z każdą sekundą. Konkretne uderzenie smaku i zapachu, które było ciekawe i udane.
Warto też wspomnieć o najmocniejszej, dojrzewanej w 3 różnych rodzajach beczek (po Marsali, Bordeaux i Knupperkirsch) przez 8 lat whisky. Była mocna (60,4% alkoholu), ale ilość zapachów i smaków w połączeniu z głębokim, ciemnym kolorem pozostawiała bardzo przyjemne doznania.
Jeżeli macie duże potrzeby możecie zakupić od razu całą beczkę Glina whisky (ponad 220 litrów) :)
Restauracja i lokalne składniki
Na miejscu znajduje się także restauracja. Działa ona w sezonie, kiedy dostępne są szparagi, a poza nim otwierana jest dla grup zorganizowanych. Wszystkie serwowane w niej dania oparte są na owocach i warzywach ze swoich zbiorów i mięsie od lokalnych hodowców. Wśród smaków dominują domowe lokalne. Warto dodać, że wszystkie produkty wykorzystywane do produkcji whisky, ginu i win pochodzą z własnej uprawy. Właściciel może być wtedy pewny jakości owoców i surowców i dbać o ich jak najlepszą kondycję. Dobra gleba i odpowiednie warunki sprawiają, że rosnące na polach destylarni zboża nadają się idealnie do robienia whisky.
Warto?
Zdecydowanie warto! Widać, że właściciel ma ogromną pasję i pomimo trudności formalnych dalej chce robić to co kocha. Będąc w okolicy warto umówić się na zwiedzanie destylarni i degustację lokalnych trunków w Glina Whisky.