Udostępnij
Odwiedzając inne miasta mamy czasem problem z tym gdzie iść coś zjeść. Będąc w górach mamy szeroki wybór lokali, ale bardzo łatwo spaść z wyżyn w kulinarną depresję. Ostatnim razem postanowiłem przetestować nowy lokal. Znajduje się na Krupówkach, ale zaskoczył mnie pozytywnie – Karczma Po Zbóju!
Lokal ten wybrałem także z innego powodu. Od kilku dni testuję OpenCard (50% zniżki w niektórych lokalach). W Zakopanem na liście są tylko trzy wiec wybór by ograniczony.
Karczma ogólnie wygląda interesująco. Utrzymana jest w góralskim klimacie i pomimo ogromnej ilości dekoracji to pasują one do siebie. Lokal zajmuje dwa piętra i półpiętro. My zdecydowaliśmy się na miejsca na antresoli.
W środku panował gwar, palił się kominek, a w tle brzmiała muzyka i śpiewy wygrywane przez 4 osobową kapelę. Karta bardzo rozbudowana, a góralskie i stylizowane na góralskie nazwy nie ułatwiają wyboru. Czasem wspomagaliśmy się tłumaczeniami na angielski, aby wiedzieć o czym mowa.Zamówiliśmy półmisek regionalny, placki chlebowe, sałatkę i pierogi i już teraz wiem, że było to o co najmniej dwa dania za dużo.
Pólmisek regionalny (15 zł) zawierał grillowanego oscypka z żurawiną, moskol (placek z ziemniaków) z masłem czosnkowym i placek chlebowy z bryndzą. Wszystkie te elementy były smaczne i mega sycące. Nieświadomi zamówiliśmy jeszcze osobno placki chlebowe z bryndzą i masłem ziołowym. Na tym etapie mógłbym, a właściwie powinienem skończyć, ale czekały na nas jeszcze dania główne.
Jednym z nich były pierogi z mięsem. W skład dania wchodziło ich 10, a polane były jakimś tłuszczem i posypane cebulką (15 zł). Były smaczne, a nadzienia było bardzo dużo. Zamówiłem sobie także sałatkę z serami regionalnymi. Oprócz klasycznych, podstawowych składników sałaty (sałata lodowa, roszponka, rukola, pomidorki) były też sery (oscypek, bundz i bryndza). Podana ona była z zgrillowanym pieczywem.
Jeżeli macie ochotę zjeść coś dobrego, w interesującym wnętrzu, a czasem przy góralskiej muzyce to Karczma po Zbóju to dobre miejsce. Zanim jednak zamówicie sporo przeanalizujcie swoje możliwości, bo porcje są słuszne.