Udostępnij
Kolejny raz w kieleckim Dworku Laszczyków odbył się świąteczny kiermasz. Oprócz ostatnio pojawiających się tam stoisk z regionalną żywności tym razem swoje produkty sprzedawali także lokalni (i trochę mniej lokalni) twórcy.
W zeszłym roku zajrzałem wiec i w tym nie mogłem sobie odpuścić. Ostatnie niedziele w Dworku Laszczyków (Muzeum Wsi Kieleckiej) upływały pod znakiem Eko Bazaru. W ten ostatni przedświąteczny weekend oprócz wspomnianych wystawców pojawili się też inni.
Wśród stoisk kulinarnych znaleźć można było różnorodne wyroby z karpia, wędliny, nalewki, soki, ekologiczne warzywa, sery, owoce, miody, pieczywo i produkty gotowe (ciasta, pierogi, bigos, etc.).
Na kiermaszu znalazły się też wspomniane inne stoiska. Znajdowały się one nie tylko przed, ale i za dworkiem. Wśród stoisk mogliście trafić zarówno na te tradycyjne jak i trochę mniej. Łączyło je jedno – w jakiś sposób nawiązywały do Świąt. Były ręcznie wykonywane ozdoby (typu aniołki na szydełku czy maskotki o fantazyjnych kształtach) i trochę innych, moim zdaniem już mniej pasujących rzeczy.
Cała impreza odbywała się przy dźwięku kolęd granych na żywo ze sceny. Jak dla mnie były trochę za głośne, ale ogromny plus, że grane były „na żywo”.
Równolegle z kiermaszem da zwiedzających udostępniona została wystawa „Zeszliśmy się bracia do tej stajeneczki… Boże Narodzenie w Polsce”. Na ekspozycji zobaczyć można było różnorodne rzeźby związane z okresem Świąt Bożego Narodzenia, makietę tradycyjnego, wiejskiego stołu wigilijnego z potrawami oraz stroje kolędników. Na odwiedzających czekała też broszura opisująca krótko okres świąteczny w naszym regionie.
Oby więcej tego typu (zwłaszcza tego kulinarnego) wydarzeń w naszym mieście! :)