Noc w Muzeum Wsi Kieleckiej

Kilka lat temu obejrzałem film „Noc w Muzeum”. Abstrahując od ożywających eksponatów to pomysł na spędzenie nocy w muzeum wydał się być ciekawy. Klasyczne muzea u nas nie porażają rozmiarem, a jakby tak jakieś muzeum na świeżym powietrzu?
Często pytacie mnie o ciekawe miejsca noclegowe w świętokrzyskim. Z racji tego, że tu mieszkam to rzadko miałem okazję eksplorować bazę noclegową. Postanowiłem to zmienić. Nie będę testował hoteli, a miejsca, które w jakiś sposób wydają się ciekawe na nocleg.

Skansen w Tokarni

Mamy w naszym regionie miejsce, które do spędzenia nocy wydało mi się idealne – Tokarnię. Konkretnie Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni jest jednostką bardzo dużą, a ich ekspozycja obejmuje spory obszar pełen chat i budynków z całego regionu. Skansen ma powierzchnię ponad 64 hektarów, a znajdujące się na jego terenie budynki podzielone są na sektory – Małomiasteczkowy, Wyżynny, Świętokrzyski, Lessowy, Dworsko-Folwarczny i Nadwiślański.

Niedawno dowiedziałem się, że wśród budynków-eksponatów znajdujących się w Tokarni znajduje się także „ośmiorak”, w którym muzeum urządziło pokoje gościnne. Nie jest ich wiele bo siedem, ale to też dodaje oryginalności tego typu miejscu noclegowemu.

Noclegi w skansenie

Wspomniany już „ośmiorak” pochodzi z 1916 roku i znajduje się na terenie skansenu w Tokarni. Jeżeli kiedyś byliście to możecie go zlokalizować obok dworku z Suchedniowa. W jednym pokoju ośmioraka znajduje się ekspozycja, a w pozostałych 7 pokoje gościnne. Każdy pokój składa się z łazienki oraz właściwego miejsca do spania/mieszkania. W skład wyposażenia wchodzą dwa łóżka, kanapa, fotel, stolik, mebel z lustrem, który nie wiem jak się nazywa, telewizor i coś co mnie najbardziej ucieszyło i planuję w zimie to przetestować czyli kominek. Pokoje nie są urządzone na poziomie pięciogwiazdkowego hotelu, ale meble są w bardzo dobrym stanie,a sam pokój jest duży.

Samo spanie w skansenie jest ciekawym przeżyciem, ale dla mnie ciekawsze były wieczorne/nocne i poranne spacery po terenie skansenu. Nie ma w nim wtedy nikogo oprócz Ciebie (chyba, że ktoś jeszcze wynajmuje pokój;)). Skansen zrobił na mnie wrażenie duże. Wieczorne i poranne odwiedziny u zwierząt spodobały się także Zuzi.

Nocleg kosztuje 140 zł za pokój, a jeżeli chcecie możecie zamówić również wyżywienie w pobliskiej karczmie. Jeżeli chcecie zaparkować samochód na terenie skansenu (tuż pod ośmiorakiem) to musicie liczyć się z opłatą 20 zł.

Tak wygląda dom i pokój, w którym można spać:

A takie widoki podczas wieczornego i porannego spaceru udało nam się zastać: