Udostępnij
Zrobienie pasty do kanapek jest jednym z wielu sposobów na porządki w lodówce. Możecie wybierać wśród wielu możliwości i pomysłów. Wśród past znajdzie się coś dla fanów klasycznych połączeń jak i dla tych lubiących eksperymenty. Ta pasta śniadaniowa n pewno wam posmakuje!
W dzieciństwie nie przepadałem za pastami do kanapek. Może dlatego, że mogłem wybierać pomiędzy dwiema: rybną i jajeczną. Dzisiaj jajeczną jadam często, a i rybna od przypadku do przypadku się trafi.
W związku z dzisiejszym upałem z domu wychodzić się nie chce więc jak to bywa w takich sytuacjach zacząłem wymyślać. Tak oto powstała pasta kanapkowa, która nada się także jako dip.
Do zrobienia pasty potrzebujecie:
-pół małej puszki sardynek w oleju (4-5 sztuk)
-pół małej cukinii
-50 g sera typu feta
-pół łyżeczki lawendy
-łyżka oliwy
-koperek
-łyżka nasion słonecznika
-sól
-pieprz
Zaczynamy od upieczenia cukinii wraz z lawendą solą i pieprzem. Możemy ją także udusić na patelni (będzie na pewno szybciej). Dodajemy do niej także oliwę. Ja mam taka w atomizerze i jest bardzo wygodna. Następnie do blendera dodajemy wszystkie składniki i blendujemy. W zależności od naszych upodobań miksujemy chwilę, aby kawałki były wyczuwalne lub dłużej na gładką pastę.
W smaku wyraźnie wyczuwalny jest smak ryby i słony posmak fety. Odznaczają się także akcenty pieczonej cukinii. Ta jak wspominałem jest to idealny sposób na zrobienie porządków w lodówce bo proporcje możecie dowolnie modyfikować w zależności od swoich pomysłów i dostępnych produktów.
Ostatnio staram się wyrzucam mniej jedzenia i robienie past kanapkowych jest idealnym sposobem. Pasta śniadaniowa to dobry początek dnia :)