Udostępnij
Korzystając z przedłużonego weekend postanowiłem nadrobić kilka zaległości. Były w sumie trzy, a jedną z nich była wizyta w Craft Beer Pubie. Niedawno powstały lokal pozycjonuje się jako idealne miejsce dla wielbicieli piwa. Znajduje się on w pomieszczeniu gdzie kiedyś znajdował się sklep ze starociami (róg ul. Piotrkowskiej i Koziej).
Nigdy nie byłem fanem klasycznego piwa, ale wszelkie wariacje na jego temat przyjmowałem z otwartymi rękami. Postanowiłem więc odwiedzić Craft Beer Pub i sprawdzić na własnej skórze co oferują.
Lokal jest przestronny i składa się z długiego baru i jednego, przestronnego pomieszczenia. Pierwszą różnicą pomiędzy innymi pubami jest ilość „kijów” do lania piwa. Tutaj możecie znaleźć ich 10, a ich zawartość regularnie się zmienia. Oprócz piw lanych całkiem okazale prezentuje się też wybór piw butelkowych. Tu obok nich znajduje się spora tablica, na której widnieją piwa, które aktualnie dostępne są w wersji lanej.
Oprócz wypicia piwa zimnego mamy także możliwość zamówić grzańca. Właściciele wprowadzili również deskę piwa. Po zamówieniu jej dostajemy pięć wybranych przez nas piw lub zdajemy się na wybór obsługi. Dostajemy je w szklankach „degustacyjnych” 150 ml. Dzięki mniejszym porcjom możemy więcej rodzajów piwa poznać i spróbować. Jednego wieczoru udało mi się spróbować: Reden – Żniwa chmielarzy, Szałpiw – Jasnydynks, Pinta – Imperium Atakuje, Podgórz – Space sheep i Perun – Noc Kupały. Spośród tych najciekawszymi dla mnie były piwa z browarów Podgórz i Pinta.
Bardzo odpowiadało mi to, że praktycznie żadne z piw z mojej deski nie miało klasycznego, gorzkiego i dla mnie nielubianego smaku. W niektórych wyczuwalny był aromat kawowy, a w innych zbliżony do czarnego bzu czy owoców tropikalnych.
Lokal ten jest specyficzny, ale potrafi zaprezentować piwo od zdecydowanie innej strony niż produkcja masowa i moim zdaniem warto czasem odwiedzić i poznać trochę regionalnych smaków.