Udostępnij
Sezon na grillowanie pod chmurką powoli dobiegł końca. Nikt jednak nie powiedział, że w zimie grillować nie wolno. Użycie grilla przywołuje wspomnienia lata. Nie musicie siedzieć w śniegu i czekać, aż kiełbaski dojdą (chociaż można i tak). Z pomocą przychodzą grille elektryczne i to właśnie taki grill poszedł dzisiaj w ruch.
Oprócz przygotowanych w piekarniku pieczonych ziemniaków, selerów i buraków na postanowiliśmy na grillu przyrządzić mięso. Żeby nie było za łatwo to użyłem 3 różnych rodzajów. Na talerzu pojawiły się filety z indyka i kurczaka i szynka wieprzowa. Drób zamarynowałem w jednej marynacie, a wieprzowinę w innej.
Możecie je przygotować w domu:
Drób – filet (u mnie kurczak w paski, a indyk w cienkie płaty)
- trawa cytrynowa (1 gałązka)
- papryczka chilli
- imbir (3 cm)
- marynata teriyaki
- szalotka (1/3)
- sezam
- pieprz
- miso (łyżeczka)
Wieprzowina – szynka surowa (pokrojona w cienkie plasterki)
- chrzan tarty (łyżka)
- musztarda (łyżka)
- kminek (pół łyżeczki)
- szalotka (1/3)
- czosnek niedźwiedzi
- ocet winny (łyżeczka)
- pieprz
Wymieszajcie w misce mięsa z marynatami i odstawiamy na kilka godzin. Później smażymy lub grillujemy i gotowe. Wystarczy dorobić jakiś sos, który lubicie i gotowe.
Grill to fajna sprawa zarówno na zewnątrz jak i w domowym zaciszu!