Udostępnij
Wybierając się do innego miasta często zasięgam opini internetów w zakresie dobrego jedzenia. Czasem jednak wystarczającą zachętą dla mnie jest ładny lokal i brak wolnych stolików. Nie zawsze drugi sposób jest gwarancją sukcesu, ale tym razem postanowiłem przekonać się na właśnej skórze i odwiedzić gnieźnieńskie Hola Ola!
Z jedzeniem w innych miastach bywa różnie. Z jednej strony mamy dostępnego Tripadvisora czy opinie na Google i Facebooku, ale z drugiej wiem jak łatwo nimi manipulować. Często zatem korzystam z poleceń znajomych, internetu i obserwacji. Nie zawsze pusty lokal w godzinach szczytu oznacza coś złego, ale może dać do myślenia
Hola Ola zlokalizowana jest przy ul. Tumskiej – w samym centrum Gniezna. Idąc od Katedry w stronę Rynku znajduje się ona po prawej stronie. W środku znajduje się kilkanaście miejsc, a przy dobrej pogodzie kilka pojawia się także na zewnątrz.
Karta jest rozbudowana, ale zasadniczo podzielona na kilka działów. Pierwszym plusem, który w Polsce jest jeszcze ciężki do przełknięcia dla wielu restauratorów jest darmowa woda. W ofercie znajduje się sporo kraftowych piw i napojów i jak widać danie klientowi wody, wcale ich nie zabiło.
Podczas naszej wizyty zdecydowaliśmy się na:
- Loaded Nacho Skillet (15 zł)
- Tacos Carnitas Ananas (15 zł)
- Burrito Kurczak Pico de Gallo (16 zł)
- Quesadilla Chorizo (12 zł)
Na start na stole pojawiły się naczosy. Podane były z kukurydzą, czerwoną fasolą, śmietaną i salsą pico de gallo. Całość zapieczona z serem. Bardzo dobre i sycące danie. W połączeniu z ceną, za którą w kinie mamy miseczkę suchych naczosów była to rewelacja. Tacosy, które pojawiły się kolejne były również smaczne. Posiadały wiele różnych smaków. Delikatne mięso, słodki ananas, kwaskowe granaty i limonka cały bardzo dobry efekt.
Następnie przyszedł czas na quesadillę. Podana ze śmietaną i salsą pomidorową. Wyrażnie wyczuwalne chorizo i smaczny ser sprawiło, że było to kolejne smaczne danie. Na koniec zjedliśmy burrito, któremu ledwo daliśmy radę, ale również było w porządku.
Generalnie Hola Ola to lokal ze smacznym jedzeniem w atrakcyjnych cenach. Nowoczesny wystrój, możliwość wypicia i zjedzenia czegoś smacznego, lokalizacja i możliwość pogrania w planszówki sprawia, że lokal jest warty uwagi.Przez okno można tam obserwować to co się dzieje na ulicy, a ja bardzo lubię to robić. Jeżeli odwiedzacie Gniezno to polecam zajrzeć i tutaj.
Jeżeli myślicie, co w Gnieźnie można robić to rzućcie oko na tekst – Gniezno na weekend.