Udostępnij
Sezon na szparagi w pełni. W tym roku na rynku pojawiło się ich sporo. Pisałem już o burgerach i pizzy z ich użyciem. W kuchni pojawiła się zupa ze szparagów i karczochów. Po kilku próbach i błędach osiągnąłem satysfakcjonujący efekt końcowy.
Do zrobienia zupy wykorzystałem:
- 0,5 kg białych szparagów
- 1 karczoch
- bulion warzywny
- pół cebuli
- sok z połowy cytryny
- 4 liście kafiru
- 4 cm imbiru
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki sosu sojowego
- sezam
- chilli
- 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich
- tabasco
Zupę wymyślałem podczas robienia. Na początku dokładnie obieramy szparagi i kroimy na kawałki. Jeżeli nie obierzecie to w zupie będzie sporo włókien, którym nawet blender nie da rady. Obieramy karczocha. Wcześnie przygotowujemy bulion warzywny. Ja robię go z suszonych warzyw. Dodajemy do bulionu karczochy i szparagi. Kroimy na plasterki cebulę i dodajemy do garnka. Gotujemy kilka minut i dodajemy imbir, chilli i liście kafiru. Gotujemy dalej (w sumie około 20-30 minut). Blendujemy zawartość garnka. Następnie dodajemy resztę składników i blendujemy dalej. Ja podałem posypane chilli i sezamem.
Efekt był zadowalający. Zupa w wersji mniej ostrej jest jak dla mnie za „płaska”. Przyprawy nadają jej charakteru. W smaku wyróżnia się smak chilli i imbiru, lekki kwaśny smak cytryny i charakterystyczny smak szparagów. Nie mogę przekonać się do szparagów i chyba najlepszą dla mnie opcją na ich przygotowanie będzie pieczenie w szynce albo dodanie do pizzy.
Zupa ze szparagów i karczochów to dobry wybór! :)