Udostępnij
Tłusty czwartek jest okazją do zapomnienia o niektórych dietetycznych postanowieniach. Ja co roku daję się skusić na jednego, dwa góra dziesięć pączków. Testując różne przepisy trafiłem na taki, który jest bardzo prosty a efekt całkiem zadowalający. Przed Wami pączki serowe.
Pewnego dnia zrobię też prawdziwe pączki, ale na razie testujemy takie. Ich niewątpliwą zaletą jest to, że są proste. Składniki mieszamy ze sobą i smażymy. Kształty, które uzyskacie mogą być fantazyjne, ale podobno da się też uzyskać idealnie okrągłe.
Do zrobienia serowych pączków potrzebujecie:
- około półtorej szklanki mąki
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego (zależnie od gramatury 2 lub 3 opakowania)
- 3 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- smalec do smażenia (w zależności od wielkości garnka i pączków) u mnie wyszły 2 i pół kostki
- cukier puder (ja wymieszałem go z cukrem migdałowym) do posypania na wierzchu
Składniki (oprócz smalcu i cukru pudru) mieszamy w misce. W międzyczasie podgrzewamy smalec. Ważne, żeby rozgrzewać go stopniowo, a nie od razu na najwyższym ogniu. Jeżeli tłuszcz będzie za gorący, a pączki za duże to jest duże prawdopodobieństwo, że się spalą na wierzchu, a w środku pozostaną surowe.
Kształty pączków wychodzą różne. Jedne są okrągłe, a inne trochę mniej. Kilka zrobiłem też podłużnych, które lepiej nadają się do maczania np. w czekoladzie. Po usmażeniu połóżcie je na ręczniku papierowym, aby odsączyć tłuszcz.
Pączki serowe smakują rewelacyjnie, a ich zrobienie jest proste i szybkie :) Smacznego :)