Udostępnij
W ramach porządków w lodówce znalazła się kaczka. Trzeba było coś z niej zrobić. Z racji tego, że to wiejski ptak był postanowiłem znaleźć dla niego godne zastosowanie. Oto co wyszło z tych prób.
Do zrobienia tego obiadu potrzebujecie:
- kaczka (pierś)
- 100 ml zielonej herbaty
- ryż
- brzoskwinie w puszce
- 3 łyżki musztardy dijon
- 1/3 kostki masła
- marchewka
- pietruszka
- pędy bambusa
- grzyby Mung
- papryka zielona (mała)
- sól
- pieprz
- curry
- tymianek
Zaczynamy od przygotowania ryżu, który będzie się gotował w międzyczasie. Następnie kroimy kaczkę na jak najcieńsze plasterki. Jeżeli macie kaczkę mrożoną to macie ułatwione zadanie bo wtedy łatwiej uzyskać cienkie plasterki. W słupki (julienne) kroimy marchewkę, pietruszkę, paprykę i bambusa. Namaczamy grzyby.
W kolejnym międzyczasie robimy sos. W garnku roztapiamy masło, do którego dodajemy pokrojone w kostkę brzoskwinie z puszki. Zostawiamy na ogniu na kilka minut po czym dodajemy do nich 3 łyżki musztardy. Może być to zarówno musztarda Dijon (dla tych co lubią ostrzej) lub klasyczna. Czekamy, aż składniki się połączą, a następnie blenderujemy całość. Gotowy sos stawiamy na kuchenkę jeszcze na kilka minut gotowania.
Na patelnię (lub woka) wlewamy odrobinę oleju, który podgrzewamy. Następnie dodajemy kaczkę, warzywa i przyprawy. Po przesmażeniu dodajemy herbatę i czekamy, aż odparuje.
Pomimo sporej ilości składników obiad ten jest wyjątkowo prosty i smaczny. Smacznego :)
PS Jeżeli nie kaczka, to nada się też do tego wieprzowina (schab) lub wołowina.