Udostępnij
Uzbierałem naklejki na książkę kucharską Lidla. Jeszcze nie zdążyłem przejrzeć całej ale wypróbowałem jeden przepis. W związku z brakiem niektórych składników i lenistwem, jeżeli chodzi o pójście do sklepu, kilka składników zamieniłem. Wyszło bardzo dobre. Jeżeli nie jedliście nigdy królika, to ogólnie można powiedzieć, że „smakuje jak kurczak”. Jeżeli jednak zagłębimy się w smak, to ja wyczułem też inne smaki. Trochę dziczyzny i trochę gęsi przed Wami królik w sosie.
Prace nad przepisem zacząć trzeba od porcjowania królika (najlepiej do półtora kilo). Nie należy ta czynność do najmilszych ale nie jest też bardzo skomplikowana. Mięso doprawiamy solą i pieprzem. W garnku rozgrzewamy olej (2-3 łyżki) i masło ( 20 g). Smażymy mięso z dwóch stron do uzyskania złotego koloru. Kroimy w plasterki 2 szalotki (ja użyłem młodych cebulek) i dodajemy do mięsa. Następnie dolewamy bulion drobiowy (250 ml). Zostawiamy na kuchence na małym ogniu na około 20 minut aż sos się zredukuje. Następnie dodajemy śmietanę 30% (250 g). Jeżeli nie macie takiej, to u mnie 18% też się sprawdziło. Następnie wrzucamy igły z 3 gałązek rozmarynu i musztardę gruboziarnistą lub francuską (5 łyżek). Przykrywamy i gotujemy przez kolejne 15 minut.
Całość smakuje idealnie z chlebem, który nadaje się także do wyjedzenia sosu z talerza. W króliku nie ma bardzo dużo mięsa lecz jest ciekawą odmianą w codziennym menu. Czas przygotowania dania to mniej więcej godzina i królik w sosie jest gotowy.