Udostępnij
Muzea potrafią być nudne, ale na szczęście większość z nich potrafi przenieść zwiedzającego w inny świat. Od zawsze chyba moimi ulubionymi muzeami były te związane z naturą. Nie ważne czy geologiczne, przyrodnicze, botaniczne czy inne. Planując kolejną wizytę w stolicy Niemiec wiedziałem, że muszę odwiedzić też to miejsce. Przed Wami Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie!
Muzeum Historii Naturalnej, nie wiem czemu ale kojarzy mi się z filmami, gdzie w placówkach tego typu były dinozaury i inne zwierzęta. W Berlinie nie zawiedziecie się, jeżeli macie podobne wyobrażenia. Na wstępie napiszę Wam tylko, że w Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie znajduje się największy „złożony” dinozaur na świecie. Na pewno go spotkacie bo nie łatwo go pominąć.
Formalnie Muzeum jest część Uniwersytetu Humboldta w Berlinie, a kolekcja skupia się wokół trzech dziedzin nauki zoologii, paleontologii i mineralogii.
Lokalizacja Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie
Muzeum Historii Naturalnej właściwie nazywa się Museum für Naturkunde i takiego napisu powinniście szukać na znakach. Znajduje się ono przy Invalidenstrasse 43. Od Bramy Brandenburskiej dzieli je niecałe 2 km (około 20-30 minut) spaceru.
Zwiedzanie muzeum
Muzeum otwarte jest od wtorku do piątku w godzinach 9.30-18.00, a w weekendy od 9.00 do 18.00. W poniedziałki muzeum jest nieczynne. Bilety kosztują 8 Euro dla dorosłych i 5 Euro ulgowe. Ja byłem w tygodniu i towarzyszyło mi sporo wycieczek szkolnych. Nie wiem czy w weekend też przychodzą, ale spory tłum robi się w okolicach dinozaura, a potem się rozchodzą. W muzeum znajduje się szatnia, w której możecie zostawić kurtki, znajduje się ona w podziemiach (od wejścia w prawo i schodami w dół).
Ekspozycje w Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie
Zbiory muzeum liczą ponad 30 milionów eksponatów! Zwiedzanie zaczynamy od sali głównej, gdzie znajduje się wspomniany, największy na świecie złożony szkielet dinozaura. Pochodzi on z Tanzanii i został wydobyty przez Wernera Janenscha podczas wyprawy w latach 1909-13. Mierzy on prawie 12 metrów wysokości i 22 metry długości. Informacje mówią, że dinozaur ważył za życia około 50 ton.
Na wystawie jest też Achaeopteryx – ten dinozaur z piórami, którego wizerunek znacie ze wszystkich książek do geografii. Ja jednak o nim zapomniałem i finalnie go nie zobaczyłem. Jest powód, żeby przyjechać ponownie.
To, gdzie pójdziecie dalej zależy od Was. Ja zacząłem od kolekcji poświęconej minerałom. Znajdziecie ich tam ogromną ilość. Jest tam także ogromna bryła bursztynu, którą znałem już wcześniej z książki, którą mam w domu.
Inne wystawy dotyczą ewolucji, kosmosu, różnorodności biotopów czy też tego jak powstają eksponaty muzealne. Ciekawym elementem jest pokój, w którym prezentowane są słoiki z okazami w roztworze wody i alkoholu. W muzeum jest ich 276 tysięcy i zajmują na półkach 12,6 kilometra.
Muzeum zostało zniszczone podczas nalotów II Wojny Światowej, ale większość zbiorów zostałą zabezpieczona i przetrwała do dzisiejszych czasów. Nie dotyczy to wschodniego skrzydła budynku, które nie zostało odbudowane, a wraz z nim zniszczone zostały kolekcje ssaków i szkielety wielorybów.
Warto odwiedzić?
Zdecydowanie warto! Jako fan geologii czuję się zadowolony z wizyty. Myślę, że zarówno najmłodsi jak i nieco starsi goście znajdą coś dla siebie. Zarówno minerały, skamieniałości jak i inne elementy ekspozycji robią wrażenie. Pomimo tego, że wnętrza muzeum są klasyczne to ekspozycja potrafi zaciekawić. Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie to miejsce, które powinno się znaleźć na waszej liście miejsc do odwiedzenia w stolicy Niemiec. Myślę, że kraj naszych sąsiadów jest jeszcze niedoceniany, ale warty odwiedzenia. Jeżeli nie maciepomysłu jak do niego podejdź to skorzystajcie z gotowych propozycji wycieczkowych.
Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie zlokalizowane jest blisko centrum miasta i nie wymaga długich dojazdów. Jeżeli skończyły Wam się pomysły na to, co zobaczyć w Berlinie albo dopiero tworzycie swój plan wycieczki to koniecznie dodajcie to miejsce!