Udostępnij
Pomimo tego, że czeska kuchnia może Wam się kojarzyć bardziej z daniami obiadowymi, to w temacie słodkości też znajdziecie w niej coś dla siebie. Doskonałym potwierdzeniem tej tezy jest Bublanina – ciasto z sezonowymi owocami, które spotkać możecie w całym kraju! Spróbujcie przygotować je samemu, a na pewno się nie zawiedziecie!
Korzystajcie z pełni sezonu na owoce i przygotujcie to proste i smaczne ciasto. Jeżeli czytacie ten przepis zimową porą, to sięgnijcie po mrożone owoce, które powinny sprawdzić się równie dobrze!
Składniki
Bublanina to stosunkowo proste ciasto, a efekt jest bardzo smaczny. Korzystając z owoców sezonowych możecie stworzyć przyjemny deser. W naszym przepisie używamy czereśni, ale sprawdzą się doskonale także np. mirabelki, wiśnie, borówki, porzeczki czy inne owoce.
Do zrobienia ciasta potrzebujemy:
- 150 g mąki gładkiej (wyjaśnienie pod listą składników)
- 180 g mąki półgrubej (wyjaśnienie pod listą składników)
- 3 jajka
- 250 g cukru
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 łyżeczek cukru waniliowego (wanilinowego)
- 250 ml mleka
- 500 g czereśni bez pestek
- masło do wysmarowania formy
- cukier puder
Mąka gładka i półgruba to produkty spotykane w Czechach i na Słowacji. Możecie zastąpić je także zwykłą mąką i nie powinniście zauważyć większej różnicy. Mąka gładka jest bliska naszej tortowej, a półgruba – krupczatce. A jeśli będziecie w Czechach, to warto się w nie zaopatrzyć, bo np. mąka półgruba pojawia się w wielu przepisach z tej kuchni.
Bublanina – przepis
Zaczynamy od wypestkowania czereśni. Czynność ta chwilę zajmuje dlatego lepiej mieć je już gotowe zanim zajmiemy się ciastem. Najlepiej zrobić to nożem, przekrajając owoce na pół i usuwając pestkę. Dzięki temu zachowają one kształt, który przy użyciu drylownicy nie byłby taki sam.
Kolejnym krokiem jest przygotowanie foremki. My użyliśmy prostokątnej o wymiarach ok. 22×30 cm. możecie nasmarować ją delikatnie masłem, aby ciasto łatwiej od niej odeszło. Nasza była stosunkowo nowa i nieprzywierająca i bez problemu ciasto odeszło od suchej formy.
Zaczynamy od rozdzielenia żółtek od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, a żółtka wlewamy do robota i dodajemy cukier oraz cukier waniliowy lub wanilinowy. Ubijamy do uzyskania piany. Oba rodzaje mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia. Dodajemy do nich mleko i wyrabiamy ciasto. Następnie dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy, aby nie zepsuć struktury ciasta.
Kolejnym krokiem jest przelanie ciasta do formy i wetknięcie owoców. Owoce nie muszą być tylko na wierzchu, możecie je włożyć do środka ciasta w kilku warstwach. Ciasto pieczemy około 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Przed wyjęciem sprawdźcie patyczkiem, czy nie przykleja się do niego surowe ciasto ze środka.
Najlepiej kroić je po ostygnięciu – jest to zdecydowanie łatwiejsze. Przed podaniem, posypcie cukrem pudrem i smacznego – bublanina gotowa!
Jak wrażenia?
Bublanina to ciasto, o którym słyszałem wiele razy. Nie miałem okazji nigdy zrobić samemu, ale postanowiłem to zmienić. Lipiec i sierpień to miesiące idealne na takie wypieki, bo ilość sezonowych owoców jest ogromna. Wybierzcie swoje ulubione owoce i spróbujcie.
Klasyczna bublanina jest z czereśniami, ale inne nadadzą się również doskonale. Co ciekawe, był to chyba jeden z pierwszych razów w moim życiu, kiedy używałem tych owoców do wypieków. Zazwyczaj jednak do ciasta używa się wiśni.
Bublanina smakuje doskonale tuż po wyjęciu z piekarnika (uważajcie, żeby się nie oparzyć, bo owoce dużo dłużej trzymają ciepło). Zdecydowanym plusem tego ciasta jest fakt, że następnego dnia smakuje równie dobrze i nie wysycha.
Kuchnia czeska i słodkości
Tak, jak wspomniałem na początku, kuchnia czeska nie jest znana w Polsce ze swoich słodkich wyrobów. Znajdziecie tam jednak ciekawe produkty, które wielu łasuchom przypadną do gustu. Szukając wśród produktów regionalnych z chronionym oznaczeniem geograficznym mamy Sztramberskie uszy i Horzickie trubicky. Jeżeli chodzi o dania, to w wielu miejscach w kraju znajdziecie knedliki w wersji słodkiej – nadziewane jagodami, truskawkami, śliwkami. Często w menu restauracyjnym pojawiają się także naleśniki z różnymi dodatkami, a wśród ciast królują różnego rodzaju strudle, kołacze (np. Frgal) czy też ciasta sezonowe takie jak właśnie bublanina.