Udostępnij
Każdego roku staram się odwiedzać nowe miejsca. Są lata, gdzie podróżujemy po świecie, a są i takie, gdzie poznajemy bliższe okolice. Rok 2019 należał podróżniczo do tych, w których ograniczyłem się do Polski i krajów sąsiadujących, ale poznałem sporo ciekawych miejsc! Przed Wami moje podróżnicze odkrycia 2019 roku!
Gniezno
Zanim zacząłem zgłębiać temat, to Gniezno kojarzyło mi się głównie z Katedrą i Św. Wojciechem. Po spędzeniu weekendu w tym mieście wiem, że ma znacznie więcej do zaoferowania! Katedra i położone przy niej muzeum to punkty obowiązkowe, ale Muzeum Początków Państwa Polskiego, dawna Parowozownia czy Trakt Królewski to miejsca, które również musicie zaliczyć. Gniezno jest kompaktowe, odległości nie są duże, a kilka lokali również sprosta oczekiwaniom nawet tych wybrednych turystów!
Karlove Vary
O tym mieście chyba każdy słyszał, ale z racji tego, że leży praktycznie po przeciwnej stronie Czech to mniej z nas tam było. Mi się udało zawitać i jestem pod dużym wrażeniem. Miasto jest bardzo interesująco położone w dolinie rzeczki. Piękna architektura i stojąca za każdym budynkiem ciekawa historia i znane osoby, który w nich bywały nadają miastu bardzo dużo uroku! Opróćz tego, że Karlowe Wary są gospodarzem Festiwalu Filmowego to są one także miejscem akcji wielu filmów. Kręcone tu były m.in. sceny z przygód Jamesa Bonda – Casino Royale. Karlowe Wary są znanym uzdrowiskiem, ale innym rozpoznawalnym produktem pochodzącym z tego miasta jest również… Becherovka!
Kowno
To moje najnowsze odkrycie. Do tej pory Litwa kojarzyła mi się głównie z Wilnem. Kowno (pierwsza stolica kraju) nie jest oczywistym celem podróży i nie jest też miastem typowym, gdzie przyjeżdżamy i wwszystko jest dla turystów. Kowno wymaga pewnej dozy ciekawości i chęci odkrycia go, a wtedy potrafi zaskoczyć. Interesująca architektura, ciekawe położenie nad Niemnem, pyszna kuchnia i atrakcyjna okolica sprawiają, że jest to miejsce warte odwiedzenia. Ponadto Kowno to niezła mieszanka kultur, religii i zawirowań historycznych, które sprawiają, że miasto jest interesujące. Jeżeli jesteście fanami koszykówki to Żalgiris też Was nie zawiedzie! :)
Wysoczyna
Jedno miejsce, które nie jest miastem, a regionem. Nie mogłem się zdecydować czy Telcz czy Trzebicz jest ciekawszy więc podrzucam oba miasta. I jedno i drugie wpisane na Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Telcz posiada rewelacyjną starówkę. Piękne i kolorowe kamienice ciągną się przez cały rynek i wyglądają jak z bajki. Trzebicz natomiast posiada niezwykłą i robiącą ogromne wrażenie katedrę oraz starą dzielnicę żydowską, w której możemy odwiedzić synagogę, muzeum czy też upiec ciastka w żydowskiej piekarni. Oczywiście Wysoczyna to znacznie więcej, ale te dwa miasta stanowią doskonały pretekst do odwiedzenia regionu!
Brandenburg
W Berlinie byłem wielokrotnie, ale dzisiaj mam dla Was miasto, które położone jest tuż obok stolicy Niemiec, a zrobiło na mnie duże wrażenie. To podrożnicze odkrycie 2019 zrobiło na mnie wrażenie kilkoma elementami. Dwa stare miasta to już coś, a położenie nad rzeką sprawiło, że spodobało mi się tam od razu. Brandenburg nie jest turystycznym hitem i nie spotkacie tam ogromnej ilości ludzi, ale warto go odwiedzić. Jest on skomunikowany wodami rzeki z innymi miastami, dlatego będąc na miejscu pomyślcie i o tej atrakcji. Brandenburg to także doskonała baza wypadowa na wycieczki po okolicy czy po Poczdamie!
Nachod
Jest to miasto, które wielu z Was mija w drodze do Pragi. Znajduje się tuż za polską granicą i kojarzy się często z korkami, które się w nim tworzą (nie ma obwodncy). Warto się w nim jednak zatrzymać. Górujący nad miastem zamek to znak rozpoznawczy Nachodu. W mieście znajduje się również znany wielu Polakom browar Primator produkujący kilkanaście rodzajów piwa, z których trzy uznane zostały za jedne z najlepszych na świecie. Sam Nachod jest interesujący, ale położone niedaleko Nowe Miasto nad Metują to miejsce, które odwiedzić musicie – piękne stare miasto i zamek zrobią na pewno na Was wrażenie. Jeżeli jesteście natomiast fanami militariów to Josefov i inne forty sprawią, że poczujecie się spełnienie w tym temacie!
Regionalny bonus
Włostów
Moje podróżnicze odkrycia 2019 miały również wymiar regionalny. Wędrując śladami zborów ariańskich trafiłem do Włostowa. Czeka tam na Was rewelacyjny pałac w już nieco mniej rewelacyjnym stanie. Nadal widać najwyższy poziom na jakim został zbudowany. Najlepiej odwiedzać go zimą i wczesną wiosną, gdy drzewa jeszcze nie zasłaniają całej budowli. O historii tego miejsca przeczytacie w tekście.
Gruszczyn
Opuszczone pałace czy zamki to coś normalnego, ale ruiny kościoła to rzadkość. W Gruszczynie znajdują się one w lesi, a rozmiarem robią wrażenie. Ciekawa jest takze historia tego miejsca, a duża ilość niejasności sprawia, że tworzy się wokół niego atmosfera tajemniczości.
Lasocin
Odwiedziłem to miejsce przypadkiem, wracając z innych ruin. Cieszę się bardzo, że się na to zdecydowałem, bo ruiny są bardzo ciekawe. Pałac był sporych rozmiarów i duża jego część nadal stoi. Podobno budowla została ukarana takim losem za fakt, współpracy właścicieli z partyzantami podczas II Wojny Światowej, ale sprawdźcie sami w tekście! :)